... i marnie skończy się
Koniec roku nastał, a ja wciąż się zastanawiam jaki on był dla mnie
Jak widać nie sączę szampana w doborowym towarzystwie, M. wraca po 22, a ja niedawno wróciłam z pracy. Jutro też idę :c
Dobrze, że jest zepsuta pralka i kupę rzeczy do prasowania to jakoś sobie umilę czas.
Żeby mi się chciało w 2014 roku!
żródło: NAC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz